Odkąd pamiętam zawsze miałam udane majówki.
100 lat od Izy Trojanowskiej, wspólny z nią taniec oraz zaśpiewanie piosenki Wszystko czego dziś chcę, to z pewnością udana majówka anno domini 2025. https://youtube.com/shorts/2uN2blyVo-o?si=G7Spjx6mrMb1AGqd
To jakby Suzie Quatro zaśpiewała mojemu anglosaskiemu mężowi.
A teraz trochę historii.
W dawnych czasach pochody pierwszomajowe kończyły się imprezami, to wtedy najczęściej obchodziłam swoje urodziny. Uwierzcie mi, pamiętam bardzo wiele zamierzchłych majówek. Kiedyś tak nazywało się nabożeństwa majowe, a od czasów uznania na nowo 3 Maja jako święto narodowe, mamy zwykle wydłużony weekend, czyli wiosenną majówkę.
W 1981 roku, w burzliwych czasach studenckich, byłam kilka dni w Warszawie u koleżanki Ireny. Spacerowałyśmy po odświętnym mieście, gdzie trwał wolnościowy festiwal solidarności i chyba po raz pierwszy w ancien regime obchodzono rocznicę 3 Maja, minęło 190 lat. Poznałyśmy asystenta bardzo/ technicznego😀/ popularnego wtedy niemieckiego pisarza Guntera Grassa, był z kolegą. Piliśmy szampana w Bazyliszku na Starym Mieście. Rozmawialiśmy min. po francusku i urządzaliśmy konkursy kto lepiej zna historię Europy. Panowie byli szatańsko inteligentni. Za parę miesięcy spotkaliśmy się w Berlinie Zachodnim. Wszystkie sceny były jak z filmu, tylko wtedy nie oglądaliśmy Jamesa Bonda. Napisałam wówczas pensjonarskie opowiadanie na ten temat. Zamieszczę po powrocie do Polski, bo go niedawno znalazłam😁.
W kolejnych latach, gdy już staliśmy się częścią demokratycznego świata, bardzo często zdarzało mi się obchodzić urodziny za granicą, albo w moim ulubionym rodzinnym Sandomierzu.
W 1993 roku odbywały się ważne strajki nauczycielskie. Było to w okresie matur, a ja na zwolnieniu lekarskim na dzieci. Pojechałam na bardzo ważną dla mojego województwa, zagraniczną i do tego oficjalną podróż do Danii. 10-dniowy wyjazd służył nawiązaniu kontaktów bliźniaczych z regionem Arhus. Towarzyszył nam nawet minister MSW, który pochodził z naszego regionu. Zaczęłam wtedy udzielać się jako tłumaczka, bo niewiele osób w moim regionie, prawie stutysięcznym mieście znało język angielski. Były trzy nauczycielki, ale one nie chciały pokazywać się publicznie. A mnie to zawsze bawiło. Chociaż bardzo często musiałam mocno improwizować.👍
Tak to się dzieje, gdy urodziny przypadają na tak atrakcyjny majowy czas.
Zdarzało mi się też być na Malcie,
 |
Malta 2010. For ever young💋 |
we Francji kilka razy Tu uśmiechnę się z rozrzewnieniem, przywracając pamięci szczęśliwe chwile, a teraz jestem w Islandii i też szczęśliwa. Nie z mężem, ale z wnuczką i córką.
Międzynarodowe towarzystwo było dla mnie najbardziej mile widziane. Takie miałam skłonności od dziecka. Marzyłam mówić w różnych językach. W dużej mierze te marzenia się spełniły. Mogę podsumować, bo wiek też już poważny.
 |
Wszystko czego dziś chcę napisane na pudełku od butów |
Ale zanim przyjechałam do Islandii, to prawdziwy dzień urodzin 2 maja spędziłam w Polsce, 100 lat, które śpiewała Izabela Trojanowska zapamiętam na zawsze, jak te poprzednie wspaniałe rocznice. Bilet na spotkanie z Izą, jak my z pokolenia lat 80.nazywamy ulubioną piosenkarkę, kupiłam na początku kwietnia oraz zamówiłam stolik w dworskiej restauracji na kolację z rodziną. Dwór Amelii i Rudzki Park Kulturowy poznałam bliżej dzięki mojemu wieloletniemu koledze Krzysiowi Dyk, który jest znanym pasjonatem rekonstrukcji historycznych i wspólnie ze swoją partnerką Basią Sęderowską uświetniają niejedną imprezę. To był znakomity wybór. Bardzo wzruszyła mnie pani Iza zaproszeniem na scenę. Widząc widownię przed sobą, filmujących "reporterów", bawiłam się wspaniale. Iza uśmiechem dodawała odwagi👍💓👍 A do tego jeszcze prezent od Dworu Amelii.
 |
Dwór Amelii. Tu 2 maja miała spotkanie Izabela Trojanowska |
I stwierdzam nieskromnie, że należy mi się taka celebracja, skoro tak było. A co? Tak potwierdziła moja idolka na scenie. Ja do niej mówię, poczuję się jak studentka, śpiewając Wszystko czego dziś chcę, a ona zadziornie, a co!
 |
Iza, która miała urodziny tydzień wcześniej mówiła, żeby nie wstydzić się swojego wieku |
A jeszcze mieliśmy imprezę religijną u jednej wnuczki, a druga w świętowała zaległe urodziny w paryskim Disneylandzie oraz Wenecji. Jak szaleć, to szaleć.
 |
Zajadamy komunijny rosół. Moich wnucząt trójka.💓
|
 |
Tak się trzeba umieć cieszyć. |
 |
Dla mojej wnuczki przygotowałam specjalną pocztówkę. Jotka doceni😀 |
A video na scenie z Izą może uda mi się wkleić potem z pomocą córki, bo mi się nie chce zapisać.
PS Wczoraj w Islandii w szkole wnuczki Laugaland oglądaliśmy przedstawienie wg różnych powieści Astrid Lindgren. Klasa Matyldzi zapoznała nas ze smutną baśnią Bracia Lwie serce.
 |
Matyldzia pierwsza z prawej jako gołębica. |
Wnuczka po roku mówi tym trudnym językiem, a ze szkoły nie chciała wyjść. Tak świetnie bawiła się z koleżankami. My obecnie mieszkamy w prawdziwym torfowym domu na farmie, unowocześnionym, wiadomo, gdzie przed ponad 100 laty mieszkał lokalny nauczyciel i poeta. Napiszę o tym, gdy się więcej dowiem. Na razie przy wejściu towarzyszy nam kamień postawiony ku jego czci. Dominika mówi, że to jego grób. Zimowe sagi się pojawiają.
 |
Zielono już na pastwiskach. |
 |
To data urodzin Skolaskald. Zmarł w 1919. Jest w wikipedii. A stąd nazwa Skaldowie💓 |
 |
Tu w tej części mamy jadalnię z kuchnią. |
 |
Pola lawowe wokół, a w głębi jedno drzewko otoczone kamieniami. Miejsce tworzenia świata. |
Alicjo, takie urodziny pamięta się całe życie!
OdpowiedzUsuńTwoje wspominki na blogu są dowodem, jak ciekawie i intensywnie żyjesz.
Twój życiorys to wspaniały zalążek do napisania książki, może gdy zwolnisz tempo, usiądziesz i napiszesz autobiografię, pierwsza stanę w kolejce po autograf:-)
Dziękuję. Czułam się rewelacyjnie i bardzo szczęśliwa śpiewając hymn mojej młodości wspólnie z panią Izą. Wszyscy potem składali mi życzenia, 100 lat śpiewane przez tylu ludzi słyszałam pierwszy raz w życiu❤️ taka jestem jej wdzięczna, że poprosiła mnie na scenę. Nawet Iza gratulowała mi odwagi. Wcześniej , W czasie spotkania z nią, zadałam pytanie Jak powstał ten przebój. Miałam tytuł Wszystko czego dziś chcę przygotowany w domu na pudełku od butów. Kawałka tektury moglam znaleźć 🤣
OdpowiedzUsuńA książkę już jedną masz 😃 ale rzeczywiście coś planują napisać na okrągłe urodziny. Ale bardziej związane z miastem, żeby zainteresować lokalne wydawnictwo.
Mam i czytałam, ale jeszcze do niej wrócę, bo przeczytałam za szybko:-)
UsuńU mnie w rodzinie mam trudniej, bo to mój brat jest poważnym reporterem i pisarzem, a ja piszę pensjonarskie pamiętniki 🤣, a mam o czym 🤣 Mój brat był zawsze bardzo pracowity i ambitny, a ja ukochana córeczka tatusia, lubiłam trwonić życie. Języki obce To była moja pasja, ale nie zawsze starczyło mi zdolności, uporu i cierpliwości, żeby bardziej się rozwijać. Ale biznesowo, z moją szkołą językową i biurem tłumaczeń o 30-letnim stażu czuję się spełniona.
UsuńA pobyt w Islandii z moją córką i wnuczką zaliczam do najniezwyklejszych życiowych doświadczeń.
Wyglądałaś hipisowsko- romantycznie. Zdjęcie z napisem na pudełku po butach :" Wszystko czego dziś chcę" wzruszył mnie.
OdpowiedzUsuńTeż nie zapomniałabym takich urodzin. Niekonwencjonalne. Łut szczęścia? Zaplanowane? Nie ważne
Ważne, że sprawiły Ci radość.
A poza tym tak trzymaj
Do odważnych ponoć świat należy.
Dziękuję Aniu. Napis wymyśliłam przed samym wyjściem na spotkanie i pisałam zużytymi mazakami Matyldy🤣 a potem, gdy był czas na zadawanie pytań, to jak zwykle ludzie się krępują. Już, gdy tylko wstałam do zadania pytania, Iza powiedziała, że mam ładną sukienkę. To już się rozkręciłam. Gdy mnie zaprosiła do piosenki, powiedziaalam, że dziś są moje urodziny, a ona jest moim prezentem🤣 mnie nie zawstydza występowanie publiczne, bo robiłam to nie raz. Nie mogę zamieścić filmiku na blogu, bo mi komputer nie czyta zdjęć z aparatu, a filmik nie zapisuje mi się w mailu. Nie pamiętam hasła do blogu, żeby u córki to zrobić. Nagranie ma być na YouTube wkrótce.
UsuńBardzo mnie to odmłodzilo psychicznie, a dziś na festiwalu multi- kulti też było super.
Masz rację że sukienka hipisowsko- romantyczna, Bo w zeszłym roku byłam w niej na hippie festiwalu Stacja wolimierz i też na weselu 🤣
https://youtu.be/y5LLWU3jPkM?feature=shared
UsuńBardzo dużo osób z Ostrowca było na tym koncercie. Dwór Amelii to nasza lokalna nowa atrakcja. Gratuluję że udało ci się tak niesztampowo spędzić urodziny. Dużo osób cię nagrywało i robiło zdjęcia. A na scenie, kto jak nie ty 👏🥂
OdpowiedzUsuńI znowu zawedrowalaś w historię mojego życia. Moje urodziny, wakacje w dzieciństwie to Ruda Kościelna. A dwór... też cześć mojego życia. Wspomnienia... Byłam tam niedawno na konselacji po pogrzebie mojej cioci. Cieszę się że dwór został odrestaurowany.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny opis kolejnego,ciekawego kawałka Twojego życia!Nie znam drugiej tak oryginalnej osoby wśród moich znajomych! Najbardziej kolorowa ze wszystkich.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. D.
Wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin :-) Fajnie,że znasz panią Izabelę to świetna aktorka. Moja dobra przyjaciółka poszła przed wczoraj na pogrzeb pani Marleny Milwiw-Baron. Było dużo aktorów w tym Olbrychski z żoną czy np jakiś tam mało znany Michał Lesień. Ja osobiście nie znam żadnych aktorów ale ze sławnych ludzi osobiście znam tylko chyba...samą siebie bo jestem dość popularna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam jeszcze raz wszystkiego co najlepsze i dzięki za życzenia dla mnie na imieniny :-)
Dziękuję moim koleżankom za miłe słowa. Cieszę się że jesteśmy w przyjaźni od tylu lat i potrafimy wspólnie radować się rodzinnymi wydarzeniami. Moja ulubiona gwiazda młodości podpowiedziała mi jak dalej żyć. Bo nadal chcę wszystkiego 🤔👏😃 w mediach społecznościowych mój filmik z panią Izą ma mnóstwo wyświetleń. 👏 A teraz oddaję się Islandii ♥️
OdpowiedzUsuńHej co prawda znam Twego bloga od około 2 miesięcy ale czytałam tu dużo ciekawych rzeczy i wpis o Japonii też przeczytałam i fajnie jest,że jesteś "Kokoro" czyli "Serduszkiem". Ja za to jestem "Niechcicką" od Kalisha ale zastanawiam się czy nie pojechać do...Jeleniej Góry bo czasem ta kobieta z Kalisha mi dokucza w sensie, że mówi mi to czy tamto jak to zrzęda ale jeżdżę z matką do tej kobiety i bardziej jest to kobieta jaka jest koleżanką mojej matki niż jakaś moja dobra znajoma. Ja będąc u kobiety oddaję się marzeniom i chadzam śladami Niechciców po Kalishu.
UsuńBędę niedaleko Jeleniej Góry całe wakacje, możesz zaplanować przyjazd i spotkamy się. Ja mam tam letni dom. Mnie zawsze interesują nietuzinkowe babeczki ♥️ może wymienimy się mailami, szybciej można dojść do porozumienia 😃 aloklus2015@gmail.com
UsuńMy mamy dwie godziny różnicy z islandią, zaraz wychodzimy na imprezę multikulti w Hvolsvellur😃
Napiszę dziś maila do Ciebie :-)
UsuńNapisałam maila ale odpowiedzi nie mam do dziś. Czy trafił mój mail do spamu lub jakiegoś kosza?
OdpowiedzUsuńhttps://youtube.com/shorts/2uN2blyVo-o?si=gSghFSFUxnAG_pMp
OdpowiedzUsuńCudowne urodziny dla cudownej babeczki. Cieszę się, że udało ci się spełnić swoje marzenie i wystąpić z piosenkarką (dla mnie chyba też bardziej aktorką i to aktorką grającą rolę Teresy Sikożanki (chyba z debiutu). I ja staram się spędzać moje urodziny fundując sobie jakąś podróż. Najwięcej mam takich wspomnień urodzinowych z Krakowa, ale to najwspanialsze jest włoskie (Rzym i Florencja jednego dnia i świętowanie z Edytą - właścicielką pensjonatu i jej pracownicami tortem lodowym i szampanem. I śniadanie we Florencji, pożegnanie z Dawidem na Piazza Signoria i obiad w Rzymie i rozmowy z Niemcami (nie wiem w jakim języku bo po lampce wina okazałam się poliglotką i jazda na łyżwach pod Zamkiem Anioła. Takiego spontanu nie miałam chyba w życiu. Jesteśmy szczęściarami, iż możemy tak spędzać urodziny, a nie siedząc za rodzinnym stołem i zaliczając zupę, drugie danie i ciastko w tle z głosem telewizora, jak to świętuje większość osób.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wsparcie 😀 uważam podobnie.
OdpowiedzUsuńA widzę, że twoje wspomnienia są bardziej szalone niż moje. Z pewnością artystyczne i wypełnione sztuką. Może zgromadzisz je podobnie jak ja podczas najbliższej okazji ♥️😀👏
Już kiedyś o nich pisałam :)
Usuńzżarło mi komentarz, czy poszedł do spamu lub moderacji?... ciekawe...
OdpowiedzUsuńNie ma komentarza na innych polach.
OdpowiedzUsuńAle chyba takie urodziny ci się podobały? Iza przekazała mi dużo energii.
Ja też właśnie teraz ze zdziwieniem odkryłam, że nie ma tu nigdzie mojego komentarza, a byłam jakiś czas temu, czytałam posty i wydawało mi się, że któryś z nich został przeze mnie skomentowany... No, ale nie wykluczam, że może skończyło się tylko na planach napisania, co z kolei źle by o mnie świadczyło - początki choroby Alzheimera? ;)
Usuń